Żarłak napisał(a): Jest prawdopodobne, że maraton wyborczy 2018-19 nie będzie przeprowadzony uczciwie. Mówią, że dzisiejszy dzień jest ostatnim istnienia niezależnego Sądu Najwyższego.
Jak może przestać istnieć coś, czego nie było?
2. Linia orzecznicza owego SN była bardzo prowałkowa i tera będzie kontynuacja.
Istotny sens przemian, którą trafnie opisałem na blogu:
Tymczasem co Nowoczesna opowiada? Że teraz będzie tragedia, bo z pisowcem nie będzie szans w sądzie. Ale ludzie sobie dopowiadają, że ze to z platformersem będzie, więc się poprawi. No i jak tu budować elektorat w takich warunkach?
Nowoczesna straciła kolejną szansę. Katarzyna Lubnauer wygadała się bredząc o "naszych sędziach", którym grozi wywalenie. I tu popełniła błąd, bo konsekwentne trzymanie się tej narracji dałoby Nowoczesnej szansę na reelekcję. Powinni przestać pitolić o tzw wartościach, bo nie mają o nich pojęcia. otwarcie powinni wyznać, że walczą o ocalenie sitwy. Że sędziowie mają być ich, na telefon orzekać, politycznie mają być zaangażowani, ale po ich stronie. Że orzekać mają nie zgodnie z prawem, ale zgodnie z ich interesami. I jest tu elektorat do zagospodarowania, podobnie jak jest elektorat popierający bezinteresownie czyścicieli kamienic. Może on przeważyć szalę w Warszawie.
https://www.salon24.pl/u/smocze-opary/880387,bez-zmian
I faktycznie były ostatnio jakieś wypowiedzi platformersów mocno proczyścicielowe.
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!

