pilaster napisał(a):Cytat:inne istotny są na tyle inteligentne, by ukryć swoją obecność - coś w stylu ochrony prywatności na FB
Nie ma takiej fizycznej możliwości. Im bardziej rozwinięta cywilizacja, tym lepiej widoczna. Cywilizacje poniżej I stopnia Kardaszewa, takie jak nasza - w paśmie radiowym, cywilizacje wyższego stopnia - w podczerwieni.
A czemu by nie wziąć pod uwagę takiego wariantu (wariatu?), że zaawansowana technicznie cywilizacja ma możliwość ekranowania naszego układu słonecznego przed docierającym do niego promieniowaniem dowolnego rodzaju? Może cały kosmos wibruje od sztucznych sygnałów, ale my jesteśmy rezerwatem dzikusów i jesteśmy umieszczeni w baloniku filtrującym wszelkie sygnały mające cechy sztucznych i wygaszającym je.
Cytat:Nie ma takiego determinizmu. Inteligencja nie wyewoluowała po to, aby badać regularności ruchów planet i gwiazd. (a nawet i pór roku) Inteligencja wyewoluowała po to, aby tworzyć modele umysłów innych osobników - czyli w odpowiedzi na wyzwania społeczne, a nie fizyczne. Gdyby było na odwrót byłaby bardzo często spotykanym dostosowaniem. A nie jest.
Jak najbardziej, ale przecież inne osobniki też należą do wszechświata. Jeśli więc szczur wytwarza sobie jakiś model zachowania innego szczura, to znaczy, że zauważa jakieś regularności w jego zachowaniu, a więc zauważa jakieś regularności we wszechświecie. Nie sprecyzował pilaster, że chodziło o regularności ruchów gwiazd i planet
A jeśli o to chodzi, to nawet nie trzeba się odwoływać do odmiennych praw fizyki. Wyobraźmy sobie chociażby, że nasza planeta krąży wobec takiej gwiazdy jak Alfa Centauri B, tworzącej układ podwójny z inną gwiazdą, większą, a do tgo ten układ okrąża jeszcze trzecie, małe słoneczko, że orbita Ziemi i innych planet jest wydłużona, a orbity innych planet są na zupełnie innych płaszczyznach. Z kolei Księżyc jest bardziej masywny i razem z Ziemią tworzy układ podwójny, którego środek ciężkości jest daleko poza Ziemią. Do tego układ mieści się w jakiejś lokalnej mgławicy, która zasłania "sferę gwiazd stałych". Konia z rządem obserwatorowi na takiej planecie, który dostrzeże jakiekolwiek regularności.


