Wymyśl lepsze.
Dla mnie, ateisty 7-gwiazkowego, rzeczywistość doskonale obywa się bez wyimaginowanego 'poruszyciela'.
Cała reszta, to przyczynkarstwo.
Dla mnie, ateisty 7-gwiazkowego, rzeczywistość doskonale obywa się bez wyimaginowanego 'poruszyciela'.
Cała reszta, to przyczynkarstwo.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

