pilaster napisał(a): Oczywiście głównymi pryncypiami komunizmu, czyli rodzajem własności środków produkcji. W Chinach nie ma prywatnej własności.
W Chinach, AFAIK, obowiązuje specyficzny "feudalizm komunistyczny", to znaczy można wykupić mieszkanie, ale nie można go dać w spadku dzieciom.
___________
Cytat:W Chinach komunizm obowiązuje nadal w teorii i praktyce, tyle że na etapie swoistego NEPu. Dlatego Chiny wkrótce swój rozwój zakończą.
Porównajmy:
Chiny od śmierci Mao budują swój "specyficzny" komunizm. Minęło już 46 lat, a największym zagrożeniem jest to, że "rozwój zakończą". Być może skończą się wtedy Chiny komunistyczne, być może przejdą w Chiny kapitalistyczne, opcji jest wiele. Ale teoretycznie liczba 46 nie musi być ostateczna dla komunizmu w Państwie środka, jeżeli by mieli upaść, to pewnie potrwa to dwie-trzy dekady.
ZSRR od śmierci Stalina przetrwało 36 lat. 36 lat powolnego upadku, z którego nawet dzisiejsza quasi-kapitalistyczna Rosja się podnieść nie może. Co ważniejsze, mimo 19 lat quasi-kapitalizmu, aktualnie jest doganiana przez wyżej wspomniane Chiny... ale to inna historia, wróćmy do 1953. Były inne możliwości, tak Beria jak i (czasowo) Malenkow rozważali wycofanie się ze stalinowskich dogmatów. Pewne ich pomysły przypominają "chińską drogę". Gdyby nie zwycięstwo Chruszczowa w przepychankach o władzę... parę opcji było.
III Rzesza natomiast 30 kwietnia 1945 roku zbyt wiele opcji nie miała. Niezależnie od tego, czy następcą austriackiego malarza byłby Goering czy Doenitz, nic by nie powstrzymało końca 1000 letniej Rzeszy jakieś 9 dni później. To około 1/40 roku, kto chce, może przymierzyć do powyższych dat.
Stąd porównywanie Stalina i Hitlera (z uwzględnieniem Mao), mimo pewnych podobieństw, ma drobne aczkolwiek istotne różnice.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

