No jednak największy przyrost odnotowali "Others", niekoniecznie naziole czy komuniści. Chociaż znając życie to CPRF to jakieś ichnie SLD.
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.

