lumberjack napisał(a): Ciekawe, ale też możliwe, że w końcu sam Putin umrze na kaszel albo jakieś inne przeziębienie.A to tyż. Ale Putina przeziębią ludzie z własnego obozu, nie opozycjoniści.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

