[Neuro]

33. Czy miewasz wątpliwości?

Tak.

34. Czy przestrzegasz wszystkich nakazów swojej religii i się z nimi zgadzasz?

Jestem poza religią

36.Co sądzisz o tym i jak uzasadnisz z punktu widzenia wierzacego w 21 wieku, że bóg tylko dawniej dokonywał cudów i ingerował w życie na ziemi.
Dlaczego żadnych cudów nie obserwujemy dziś, dlaczego nie widać żadnej ingerencji boga w życie na ziemi

1) Pewne rzeczy najprawdopodobniej kiedyś podkoloryzowano. Niektóre może wręcz zmyślono.
2) Kiedyś ludzie mogli mieć większą wiarę, co mogło sprzyjać większym cudom.
3) Nie stawiałbym ostrej granicy między cudem i nie-cudem.

42.Wg Ciebie bog jest jeden...Zatem jak rozumiesz pierwsze przykazanie?
(1. NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW CUDZYCH PRZEDE MNĄ)

Pewnie to jakaś pozostałość z henoteizmu.

43. Czy dopuszczasz możliwość, że mylisz się co do istnienia twojego boga?

Tak.

44. Czy wierzysz, że twój bóg ma płeć?

Nie wiem, ale w moim wyobrażeniu ma płeć męską (choć jest bardzo łagodny - ma doskonale zintegrowane energie: żeńską i męską).

45. Czy wierzysz, że twój bóg istnieje poza czasem?

Raczej tak.

46. Czy wierzysz, że twój bóg podlega logice?

Nie wiem.

48. Czy wierzysz w Niebo, a jeśli tak, to gdzie się ono znajduje?

W Bogu.

49. Czy gdybyś pewnego dnia usłyszał w swojej głowie: "Weź twego syna jedynego, którego miłujesz, i złóż go w ofierze na jednym z pagórków, jakie ci wskażę", to czy wykonałbyś polecenie? (Oczywiście zamiast syna jedynego można podstawić kogoś innego, kto jest ci bliski)

Głos w głowie to dla mnie raczej coś co zasłania Boga.

52. Jak nadstawiać drugi policzek?

Skręcasz głowę delikatnie w stronę od której oberwałeś.

A tak na poważnie, to po prostu zaniechując egotycznej reaktywności. Pewnym wstępnym przybliżeniem może być "strategia gołębia", przytoczona kiedyś przez ZaKotem.

Już pomijając to w łonie ziemi (bo jednak grota w skale), czy mógłbyś wyjaśnić tą sprzeczność u Mateusza?

Nie, ale też mnie to ciekawi. Mateusz miałby tak się pomylić? Wątpię. Myślał, że innym to umknie? Też nie sądzę. Może więc jakiś późniejszy edytor to niechlujnie dopisał?

54. Czy przypowieść o Jonaszu to metafora czy czysta rzeczywistość??

Cóż. Świadkowie Jehowy zapraszali mnie na przedstawienie o Jonaszu "oparte na faktach" ;D Osobiście śmiem wątpić Choć w sumie nie wiem, bo może takie sytuacje się zdarzają, nie znam się tak dobrze na realiach sytuacji człowiek-wieloryb. W sztuce się on przewijał nie raz.

Jordan Peterson opowiadał jak można rozumieć tę opowieść. Nie pamiętam dokładnie, ale kojarzę że było to coś mądrego.

55. jak odczytujesz przypowieść o drzewie figowym?

Może: nawet Jezusa poniosło, więc bądźmy dla siebie bardziej wyrozumiali. Nie oczekujemy, że będziemy od razu doskonali. I nie przyjmujmy bezkrytycznie wszystkiego co głosił. ?

Tutaj jest ciekawa wypowiedź (po angielsku): http://www.ascendedmasteranswers.com/rel...y-changers

"As explained in my answer about the cursing of the fig tree, I did indeed make mistakes during my embodiment, and I can assure you that I made many mistakes during my previous embodiments on this planet. Every human being has made mistakes. However, the correct way to look at your mistakes is simply that they were experiments that didn't produce the desired results. Instead of halting your spiritual growth by building the consciousness that you are a failure, a loser or a sinner, you should enhance your spiritual growth by simply learning from your unsuccessful experiments. Use those experiments as a learning experience, so that they become a stepping stone for your spiritual progress instead of a millstone around your neck. "

A jak odpowiesz na moje pytanie: Czy jak stanę lewą nogą na prawej szynie a prawą na lewej i złapię się linii trakcyjnej to czy wtedy pojadę jak pociąg?

Nie sądzę.