kmat napisał(a): To jest powszechny motyw. Zresztą bardzo nielogiczny - mózg po śmierci rozkłada się bardzo szybko, ponadto potrzebuje dużych ilości tlenu i glukozy, przez co wracamy do problemu perpetuum mobile.
Zombie-wirus jakoś powstrzymuje rozkład, najpewniej po prostu zabijając wszelkie mikroorganizmy. A glukoza i normalny metabolizm idzie w odstawkę z racji przejścia na organiczne perpetuum mobile. Reanimują się tylko zarażeni za życia, kiedy mózg jest sprawny i zdolny do przemiany, zmarli z innych powodów nie są już zdolni do zzombienia po śmierci - i to właśnie różni logiczny zombizm od wielu powszechnych motywów.

