pilaster napisał(a): Dlatego, że dowolny patogen który dostał się do krwi po ugryzieniu musi mieć czas, aby się namnożyć i zaatakować najważniejsze organy - zwłaszcza mózg.
Jeżeli "patogen" atakuje układ nerwowy, to nie jest to konieczne. W próbach naukowego uzasadniania zombie dominuje teoria, że "zombizm" niszczy szare (i inne) komórki mózgowe zostawiając tylko funkcje móżdżku, odpowiedzialne za agresję i głód.
Cytat:Bzdura. Przesuwa akcję w stronę parodii i zamiast poczucia grozy wzbudza poczucie humoru. I widzowie zamiast się bać, zaczynają się śmiać.![]()
Może być to spowodowane pewnym "przesytem" filmów zombie, przez co efekt grozy już dawno wywietrzał.
Cytat:Zresztą nie tylko tempo przemiany było w filmie absurdalne - także tempo poruszania się zombiaków - znow inaczej niż w książce znacznie większe niż żywego człowieka.
28 dni później, Dawn of the Dead 2004, 28 tygodni później: trzy przykłady filmów, w których zombie byli "na speedzie". Wszystkie trzy przed WW-Z. Może nie jesteś na bieżąco, że od Walking Dead przechodzi się do "Running Dead"?
Cytat:Zombie miałyby być niezdolne do współpracy ze sobą (poza przyzywaniem się skowytem) i planowania, a w filmie to robią, etc, etc..
W "I am Legend" 2007 występowały inteligentne zombiaki zdolne do współpracy i celowego polowania na "normalsów". Nie pamiętam dokładnie, ale chyba też potrafiły biegać i wspinać się. Film powstał także przed WW-Z.
Cytat:Tylko wtedy jeżeli albo
a) w fazie utajenia chory jeszcze nie zaraża - wtedy do modelu SIR dodaje się dodatkowy człon - "utajonych"
Powiedziałbym, że to nie może się zgadzać. Jeżeli faza utajenia jest fazą nie-zarażania, to mamy do czynienia z prostą inkubacją. Natomiast jest wiele chorób, które zarażają przed pojawieniem się zewnętrznych objawów: opryszczka, grypa żołądkowa, różyczka. O ten okres mi chodzi i o jego wpływ na walkę z chorobą.
Cytat:Bo być może sa to zupełnie inne stwory, które tylko ludzka klasyfikacja wrzuca do jednego wora. W końcu u ASa jest wiele różnych rodzajów wampirów (Regis należy do tzw. "wyższych", zupełnie inaczej zachowuje się np bruxa - Veerena), czy smoków. Tak samo pewnie jest z wilkołakami
Przy całym uwielbieniu dla Sapkowskiego, nie był on autorem od budowania kompletnych światów, jak Tolkien czy Herbert. Cały świat Wiedźmina jest do bólu "połatany" z różnych elementów. Już w czasach, jak próbowano przerobić prozę AS-a na grę RPG-PnP powodowało to niezłe kiszkoskręty twórców i graczy. Wiem, bo wtedy miałem styczność forumową z częścią aktywistów, temat "poprawnej mapy" to temat-rzeka.
Cytat:Dlatego ów wirus zombizmu może nie być wcale wirusem biologicznym (dlatego wszystkie próby wyizolowania go i wyprodukowania szczepionki zakończyły się w książce fiaskiem), tylko czymś w rodzaju wirusa komputerowego, przenoszonego między mózgami ofiar - tylko dlaczego wtedy potrzebne jest do infekcji ugryzienie? (lub np skaleczenie się fragmentem ciała zombiaka) - ewidentnie czynnik zakaźny przenosi się przez krew ofiary
Kurara powoduje śmierć przy dostaniu się do krwiobiegu, natomiast jest w miarę nieszkodliwa przy spożyciu. A jest neurotoksyną (choć odpowiada za zwiotczenie mięśni, nie za uszkodzenia mózgu). Jestem pewien, że fachowiec od medycyny podałby więcej przykładów środków działających w podobny sposób.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

