Cytat:na przykład już na stałe pozbyliśmy się usługodawców z PRLu, niekryjacych swej najgłębszej pogardy wobec podludzi-klientów.
Obawiam się, że jesteś nazbyt optymistyczny.
Miałam możliwość obserwować współpracę z kilkoma firmami w Polsce (produkującymi artykuły). Masakra. Niedotrzymywanie terminów, brak informacji o opóźnieniu, brak przepraszam. Wysyłanie złych produktów, brak przepraszam, nieprzyjmowanie reklamacji. Proszenie się tygodniami o właściwe faktury (wysłane były błędne), brak komunikacji, brak przepraszam. Traktowanie klienta jako natrętnego malkontenta. I nie była to jedna firma, tylko jakieś co najmniej 3/4 firm. Najgorsze było to, że firmy nie brały odpowiedzialności za swoją pracę i nie komunikowały się.
I działo się to nie tak dawno - na przestrzeni kilkunastu ostatnich miesięcy.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.

