Socjopapa napisał(a): Miłości do niego nie odczuwałem, ale szacunek i owszem. Po lekturze artykułu i wywiadu wygląda na to, że przynajmniej w dużej mierze te informacje są prawdziwe, a to uzasadnia brak szacunku dla niego. A szkoda, bo inicjatywy miał fajne.
Szlachetna Paczka będzie raczej nadal istniała. Gościu podał się do dymisji, pewnie będzie inny prezes. A takie inicjatywy działają dzięki zaangażowaniu mnóstwa ludzi, którzy nadal będą działali.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

