Glassius napisał(a): O tej nielogiczności świata Wiedźmina są jakieś źródła?
Nie tyle "nielogiczności" co "niespójności". Wilkołaki powstają przez klątwę. Albo przez ugryzienie. Po co się określać zbyt precyzyjnie. A jak Sapkowski postanowił dorobić sobie do emerytury, to w ostatniej książce wpisał wilkołaka, który się wilkołakiem urodził i ma dzieci wilkołaki. (1) W "klasycznym" siedmioksięgu to wampiry były "urodzone", w odróżnieniu do szeregu innych kreatur, które były "odmienionymi" ludźmi, jak właśnie wilkołak. Gdyby pisał jeszcze dłużej, może by jakąś kolejną wersję wymyślił, przykładowo eksperymenty genetyczno-magiczne Vilgefortza.
Mapy Sapkowski sam nie napisał. Sledziłem te sprawy za moich studenckich czasów jeszcze. Jedną mapę stworzyli fani na portalu poświęconym książkom Sapkowskiego. Byli też fani gry "Wiedźmin-Gra Wyobraźni", niezadowoleni z niedokładności tej pierwszej mapy i niezgodności z treściami książek, twórcy CD-Projekt, twórcy LPMudu Arkadia, i ostatnio fani z forum gry. Sapkowski ponoć preferuje tę czeską, choć może to plotki, bo gdzie indziej wyczytałem, że każda mu się po trochu podoba. (2) (3).
Na zakończenie: wywiad z Andrzejem Sapkowskim (4):
"WO: Nie miał Pan ambicji wymyślenia własnego świata od początku do końca?
AS: Nie miałem. Interesowali mnie bohaterowie, nie tło. Tło chciałem traktować umownie, jak w jarmarcznej zabawce, w której za plecami lalek przesuwa się taśma papierowa, raz przedstawiająca las, a raz góry i wydaje się, że lalki gdzieś wędrują – podczas gdy tak naprawdę zmienia się tylko tło. Wiedźmin, gdziekolwiek się znajdzie, jest obcy i chciałem, żeby w tym świecie równie obco czuł się czytelnik. Kiedy wiedźmin wjeżdża do jakiejś wioski, nie wiemy, jak daleko stąd jest do stolicy i którędy najbliżej do morza. Nikt tego nie wie – i tak właśnie ma być. Nie chciałem żadnej mapy, leksykonów i indeksów, żadnych tablic genealogicznych. Oczywiście to założenie zemściło się potem okrutnie przy pisaniu pięcioksięgu, bo nagle te różne światy z opowiadań trzeba było połączyć w jeden, a w opowiadaniach są nie-spójności.
WO: Mapę w końcu opracowano do gry role-playing o wiedźminie.
AS: Mapa się pojawiła już wcześniej – zrobił ją czeski tłumacz. Nie protestowałem, ale mnie to do opowiadań nie było w ogóle potrzebne. Ja nie jestem zwolennikiem takiego modelu fantasy, w którym ktoś najpierw latami szkicuje sobie mapki i herby, a potem dopasowuje do tego jakąś schematyczną opowieść. Dla mnie najważniejsza jest fabuła i bohaterowie."
PS: Jestem świadom, że pilaster nadal będzie twierdził, że mimo to jest jakaś wizja wyższa, której autor jest sam nieświadom. Cóż, dla jednego błąd logiczny lub niespójność fabuły, dla innego tylko świadectwo, że ani czytelnik ani autor nie dorośli do głębi tamtego świata, jak kto uważa.
(1)
http://wiedzmin.wikia.com/wiki/Wilko%C5%82ak
(2)
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiat...Amina#Mapy
(3)
http://wiedzmin.wikia.com/wiki/Mapa_CD_Projekt_RED
(4)
https://sapkowskipl.wordpress.com/2017/0...apkowskim/
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

