Joker napisał(a): Rzekł Bóg: «Któż ci powiedział, że jesteś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?» (pyta wszechwiedzący Bóg?)Może ma sens z punktu widzenia terapeutycznego. Zaakceptowanie wypieranych treści, których Adam się wstydzi?
Czy sprawdza Adama?Nie, ponieważ na tą chwilę nie zna on jeszcze dobra i zła, kara się jeszcze nie dokonała więc Adam musi powiedzieć prawdę.
Powyższe pytanie nie ma więc sensu.
Joker napisał(a): (Zapytałby kto, niewiastę pogrążył a kryje węża? Mógł chociażby to wziąć na siebie...)A on wiedział w ogóle o wężu?
Joker napisał(a): W ogóle z dzisiejszą wiedzą na temat fruktozy nie byłoby takiego ciśnienia na jabłka.A tam jest gdzieś powiedziane, że to jabłko było?

freeman napisał(a): Bo nie było takiej potrzeby.Adam i Ewa posiadali skuteczne narzędzie-Słowo Boga, dzięki któremu mogli odesłać węża z kwitkiem, jednak je zignorowali i dali się pokonać.Żebyś nie musiał szukać, przytaczam Twoją wcześniejszą odpowiedź ( https://ateista.pl/showthread.php?tid=95...#pid673026 )

freeman napisał(a):Dając wiarę słowu szatana uznali tym samym Boga za kłamcę.
Zignorowali słowo Boga dlatego że niepotrzebnie wdali się w rozmowę z szatanem i pozwolili wzbudzić w sobie pożądliwość, która zaślepiła im oczy na prawdę.
May all beings be free.
May all beings be at ease.
May all beings be happy
May all beings be at ease.
May all beings be happy

