lorak napisał(a): BTW, jak to jest, że PiS drugi raz w tym wieku trafia akurat na okres prosperity...?Normalnie. Poprzednicy rządzący w czasach gorszej koniunktury nie tylko nie mogą rozdawać szczodrą ręką rozmaitych konfiturek ale dodatkowo muszą przykręcać śrubę aby finansów szlag nie trafił. Gorsza koniunktura przekłada się na większe bezrobocie, gorsze zarobki większą frustrację społeczną, co stwarza dogodne warunki dla wszelkiego rodzaju interwencjonistów, etatystów i populistów. I wówczas właśnie wygrywa PIS
Ktoś kto przyjdzie po nich teraz będzie miał prze...ne jeżeli koniunktura padnie, bo rozmaitych 500+ odebrać się raczej nie da. A to sztywny wydatek w budżecie.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

