żPoligon. napisał(a):Pearl Jam napisał(a): Dopiero to odkryłaś w 2018 a jesteś moją rówieśniczką?
Przecież musiałaś już słyszeć o 500 takich koronacjach.
Czyli kłamiesz. Jesteś jak to młodzi mówią trollem internetowym, tak?
Ejże, naprawdę nie dostrzegasz w twórczości gąski nic poza trollingiem?
Nie wszystkie jej posty mi się podobają, ale niektóre z nich powalają prostotą skojarzeń i czystością formy.
Gąska, to taki Nikifor w spódnicy, tyle, że zamiast ołówka i kredek, używa klawiatury.
Ona nie kłamie, gąska po prostu wszystkiego nie wie.
I jeżeli tylko odrzucisz stereotypy, oraz pominiesz niektóre jej sacrilegium faux pas, to ujrzysz inny - niedostępny nam, wykształciuchom świat.
Czy ty jesteś profesor lub docent Poligon. Bo ja skończyłam Politechnikę i jestem mgr inż. chyba taką nie najgorszą w rankingu chociaż głodowałam przez 4 lata z braku pracy i środków do życia np. na papu i szampon oraz gaz bo na prąd pożyczałam od znajomego ale nie śmiałam pożyczyć więcej , bo nie widziałam perspektyw żebym miała z czego oddać, żeby nie głodować.. Nie umiałam żebrać bo to też trzeba umieć i nie starałam się o rentę bo byłam za mocno załamana.
Czy ty mnie Poligon wykluczasz z Forumowych wykształciuchów i z jakichś praw dla wykształciuchów.
Ja słyszałam o Prawach Człowieka ale nie czytałam listy tych praw o ile zawierają jakąś listę jak katolickie przykazania a nie sam dumny tytuł "Prawa Człowieka". Czuję się tak na oko z tych Praw Człowieka wykluczona bo nie przyszło mi do głowy jak studiowałam na Politechnice, że Prawa Człowieka w odniesieniu do Polski nie zawierają prawa, żeby nie głodować i nie chorować z głodu jak ktoś chce pracować i poświęcił wysiłek żeby się czegoś dobrze nauczyć co mu się przyda do wykonywania pracy wymagającej kwalifikacji.
Ja nie twierdzę, że pracodawca powinien dać pracę komuś z najwyższymi kwalifikacjami kto się o pracę stara, bo czasem za duże kwalifikacje to też jest przeszkoda bo pracownik będzie się źle czuł z danym zakresem obowiązków ( no bo tym sposobem zawsze można wystartować do oferty pracy ze słabymi wymaganiami, żeby być najlepszym kandydatem) ale że jakby Państwo tak wspaniale funkcjonuje, że może kogoś już lekko chorego z braku pracy i głodu coraz lepiej "kopać w śmietnik" jak delikwent z 7 letnim stażem zawodowym i technicznym wykształceniem po Politechnice uda się zażebrać do MOPSu bo nie ma rodziny ani przyjaciół.

