Maciej1 napisał(a): Nie, statki się nie chowają. Gdyby statki się "chowały pod horyzont", to na obserwacjach, które przedstawiłem (a które są tylko przykładami obserwacji, której każdy sam może dokonać i sprawdzić samemu), choćby na tej ostatniej schowałaby się i powierzchnia wody (za linią, którą zaznaczyłem).Błąd logiczny. Sam znajdź.
Maciej1 napisał(a): Przecież jeżeli ktoś wierzy w to, że (niemal) pięćdziesiąt lat temu, przy technice lat 60/70-tych, gdy "komputer pokładowy statku Apollo" miał moc obliczeniową wiele razy mniejszą niż współczesny najprostszy smartfon, gdy (tak mówił facet z Space Centre w Houston, sam słyszałem) "astronauci obliczali parametry lotu na ...suwakach logarytmicznych" (gość z uśmieszkiem pokazywał taki suwak,a ludzie obok mnie stojący patrzyli z podziwem. głupota ludzka wszystko kupi, nawet cyniczny uśmiech gościa ze Space Centre) dało się i to bez większych problemów wylądować na księżycu i wrócić aż 6 razy, lecz teraz jednak już nie latają na księżyc- to taka wiara to jest nic innego tylko tragikomedia.Wtedy to było cholernie ważne propagandowo, więc się parło na ten Księżyc nie zważając na koszty. Obecnie też by spokojnie mogli latać na Księżyc, tylko nie ma komu za to zapłacić.
Nawiasem mówiąc, przez tę wartość propagandową, jednym z całkiem silnych dowodów na lądowanie na Księżycu jest to, że Ruscy tego nawet nie próbowali podważyć

Maciej1 napisał(a): A gdzie Ty tu widzisz "znikanie pod horyzont" ? Tu jest spłaszczenie i odbicie (podstawowe efekty refrakcji nadwodnej) oraz "rozpływanie się statku w mgiełce". Tego nie widzisz ? Żadnego "chowania się pod horyzont" na tym filmie nie ma. Ty zacznij obserwować i zacznij myśleć.Nie wiem, gdzie masz spłaszczenie, ale faktycznie jest odbicie. I widać, że statek względem płaszczyzny odbicia się... obniża. Tonie, czy co?
![[Obrazek: style3,Fizyk.png]](http://www.sloganizer.net/en/style3,Fizyk.png)
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
