Poligon. napisał(a): A słyszała rodica o azylach dla starych i niechcianych zwierząt?
Ale przecież tych azyli nie starcza już na tak niewielki rynek hodowli koni. Nie mając pod ręką statystyk zakładam, że sama hodowla krów mlecznych to jakieś dwa-trzy zera więcej przed przecinkiem.
Cytat:zwykłym nekrofagiem.
Jeżeli już, to sarkofagiem, mistrzu precyzji.
Cytat:Nie polujesz, nie hodujesz, ani nawet nie oprawiasz swej zdobyczy.
Stary, żyłem w latach 80-tych. Pamięta ktoś jeszcze tamte czasy? Owszem, na zabijanie za młody byłem, ale hodowla i częściowo oprawianie, owszem. Kurki, gąski, nawet króliki. I dawaliśmy radę.
Nie to co dziś, kiedy wcale-nie-hipsterscy wege-cykliści, co nawet nie umieją wody ugotować, moga sobie pozwolić na stołowanie na mieście. Gdybyś jeszcze taki "ktoś" sam zadawal sobie trud gotowania wege w domu. Ale tak tylko potwierdza pewne stereotypy.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

