żeniec napisał(a): Zadam głupie pytanie: co to znaczy istnieć "poza czasem i przestrzenią".Dokładnie to samo co znaczy "istnieć" simpliciter, tyle że... Poza czasem i przestrzenią. Raczej nie ma w tym wyrażeniu niczego sprzecznego/bełkotliwego. No, chyba że ktoś całą egzystencję sprowadza do czasoprzestrzeni, bo tak mu religia naturalizmu nakazuje.
żeniec napisał(a): Jedyna manifestacja tego istnienia (i istnienia w ogóle) jest w podmiotach poznających i mówienie o istnieniu w oderwaniu od nich chyba nie ma sensu.Ontologia to nie epistemologia; tylko tej drugiej są potrzebne manifestacje i podmioty.

