Fizyk napisał(a): A nie wpadłeś na to, że jak już argumentujesz z fal, to fale mogą być też za latarnią?
Fale nie mogą być "za latarnią" ponieważ musiałyby to być "fale trwałe, stacjonarne, niezmienne". W tym co ja wam tutaj pokazałem są dwie obserwacje w odstępie czasowym, kilkudziesięciominutowym. Oprócz zdjęć, które "łapią chwilę" ja obserwowałem to samo zjawisko (ten widok) przez kilka godzin, w jednym dniu.
Aby uzyskać taki obraz na "kuli ziemskiej" potrzeba by zbliżającej się fali pływowej, znacznych rozmiarów (z jednym z anglojęzycznych oponentów rozważałem nawet kwestię ilościowo: według wzoru na prędkość rozchodzenia się fał pływowych, w zależności od głębokości akwenu- jest taki wzór, podawany w Wikipedii), złapanej akurat za latarnią.
Krótko, a zwięźle: w jakimś momencie, gdy zbliża się fala pływowa , na "ziemi kuli o promieniu ok. 6371-6378 km" dałoby się uzyskać taki obraz. Lecz taki obraz uzyskuje się tam regularnie i zwyczajnie, tak po prostu widać. Bo ziemia nie jest taką kulą, najpewniej jest płaska.
Cytat:Ahahahaha!
A wiesz, jak wyglądają synchrotrony?
I co dalej ? Co zmieniło Twoje "hahaha" ?
Logo zawiera w sobie motyw "666". I to jest fakt. I znak.
[A jeśli nawet sam "synchrotron" jest pod ziemią i zawiera w sobie podobny motyw, to to też jest znak]
Można by porozmawiać na temat kwestii metafizycznych, tylko że Ty jak mi się wydaje nie jesteś do tego zdolny.

![[Obrazek: biggrin.gif]](https://ateista.pl/images/smilies/biggrin.gif)