Maciej1 napisał(a): Fale nie mogą być "za latarnią" ponieważ musiałyby to być "fale trwałe, stacjonarne, niezmienne". W tym co ja wam tutaj pokazałem są dwie obserwacje w odstępie czasowym, kilkudziesięciominutowym. Oprócz zdjęć, które "łapią chwilę" ja obserwowałem to samo zjawisko (ten widok) przez kilka godzin, w jednym dniu.Po pierwsze, niekoniecznie, ale nawet nie chce mi się dalej ciągnąć tego tematu. Podejrzewam, że fale faktycznie nie są tu istotne, tylko chciałem zwrócić Ci uwagę, że bardzo chętnie doszukujesz się w obserwacjach innych efektów, które skrzętnie pomijasz u siebie.
Aby uzyskać taki obraz na "kuli ziemskiej" potrzeba by zbliżającej się fali pływowej, znacznych rozmiarów (z jednym z anglojęzycznych oponentów rozważałem nawet kwestię ilościowo: według wzoru na prędkość rozchodzenia się fał pływowych, w zależności od głębokości akwenu- jest taki wzór, podawany w Wikipedii), złapanej akurat za latarnią.
Krótko, a zwięźle: w jakimś momencie, gdy zbliża się fala pływowa , na "ziemi kuli o promieniu ok. 6371-6378 km" dałoby się uzyskać taki obraz. Lecz taki obraz uzyskuje się tam regularnie i zwyczajnie, tak po prostu widać. Bo ziemia nie jest taką kulą, najpewniej jest płaska.
Po drugie: nawet jak fale nie są istotne, najprawdopodobniej nadal nie ma problemu, ale żeby być pewnym, trzeba by mieć pewność co do warunków atmosferycznych, które panowały wtedy nad wodą. Bez ich uwzględnienia to sobie możesz rzucać twierdzenia, jak to powinno wyglądać, ale będą one puste.
Widzisz, porządny pomiar i jego analiza musi z każdym czynnikiem robić jedną z trzech rzeczy:
- albo wyeliminować jego wpływ,
- albo uwzględnić jego wpływ w analizie,
- albo wykazać, że jego wpływ jest nieistotny.
W przypadku Twoich obserwacji:
- wpływ refrakcji nie jest wyeliminowany (nie, niewielka odległość i niewielkie różnice wysokości nie eliminują refrakcji, wbrew Twojemu machaniu rękami),
- nie uwzględniasz wpływu refrakcji (co więcej, robisz obserwacje w warunkach, w których pełne jej uwzględnienie jest niemal niemożliwe),
- nie wykazujesz, że wpływ refrakcji jest nieistotny, wprost przeciwnie, wielokrotnie wskazywałem Ci, że może być bardzo istotny (powtarzam: próbujesz mierzyć kąty rzędu sekund łuku, czyli tego samego, co oczekiwane odchylenie promieni przez refrakcję).
Więc nie, dopóki nie zaadresujesz tego problemu, Twoje zdjęcia nic nie dowodzą, a już na pewno nie tego, że Ziemia nie jest kulą.
I tak, wiem, zaraz zaczniesz pisać o spłaszczeniu obrazu, którego nie ma na Twoich zdjęciach. Na to mogę odpowiedzieć tylko jedno: policz, jakiego rzędu spłaszczenia należy się spodziewać przy typowej refrakcji, a potem pisz, czy takie spłaszczenie jest, czy go nie ma. To, że powiesz "powinno być widać spłaszczenie" nie dowodzi, że powinno być je widać, nawet gdy jakieś może być obecne.
Jak sam nie policzysz, ja Cię znowu mogę wyręczyć. Ale to będzie kolejny przykład Twojej niechęci do wykonania porządnej analizy własnych, podobno czegoś dowodzących, obserwacji.
Maciej1 napisał(a): I co dalej ? Co zmieniło Twoje "hahaha" ?Nawet nie skomentuję
Logo zawiera w sobie motyw "666". I to jest fakt. I znak.
[A jeśli nawet sam "synchrotron" jest pod ziemią i zawiera w sobie podobny motyw, to to też jest znak]

Maciej1 napisał(a): Można by porozmawiać na temat kwestii metafizycznych, tylko że Ty jak mi się wydaje nie jesteś do tego zdolny.Możemy też porozmawiać o mitologii Śródziemia, ale jaki to ma związek z tematem?
![[Obrazek: style3,Fizyk.png]](http://www.sloganizer.net/en/style3,Fizyk.png)
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
