kmat napisał(a): Teraz waadza przejmie uczestników MN, ale nie przejmie za bardzo jego wewnętrznej infrastruktury ze służbą porządkową na czele, a sama z braku czasu własnej nie stworzy. Wszelkie burdy teraz spadną na nich. Kurde, nie dość że ci schylili się po mydło, które Hanka upuściła na podłogę pod prysznicem, to jeszcze podali jej tubkę wazeliny.
Poniekąd, ale nie mogli inaczej. Ich reakcja jest optymalna i całkowicie racjonalna. Mieli do wyboru trzy strategie
1. Podtrzymać wojewodą zakaz HGW - gigantyczna awantura ze znaczącą częścią swojego elektoratu, marsz i tak się odbędzie nielegalnie i prawie na pewno dojdzie do ekscesów za które w 100% odpowiadać będzie PIS
2. Uchylić zakaz HGW - marsz odbywa się legalnie, wq... nacjonaliści robią rozróbę za którą w 100% odpowiada PIS.
3. Znacjonalizować marsz - nacjonaliści i tak pewnie zrobią rozróbę za którą w 100% będzie odpowiadać PIS, ale przynajmniej będzie można ten marsz jako tako kontrolować.
Jak widać najmniej złą opcją dla PIS jest opcja nr 3 i ta właśnie została wybrana.
A jeżeli szczęśliwie uda się uniknąć ekscesów (mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe) to PIS w ogóle może nic nie stracić.

