kmat napisał(a): Trochę tylko jedna rzecz zgrzyta - po jaką cholerę PIS z PO mieliby tworzyć takie makiaweliczne plany przeciwko czemuś tak nieistotnemu jak narodowcy?
Prezes też człowiek. Czasem dla kota zmieni ustawę o ochronie zwierząt. Czasem dla miasta odczuje sentyment, zamiast tylko widzieć w nim łup wyborczy. I akurat ten sentyment może z prezydent (nie z Prezydentem) dzielić. Taka robocza hipoteza.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

