ZaKotem napisał(a): Narodowcy reprezentują cały Naród Polski, tak jak partia Lenina reprezentuje masy pracujące. Masy nie muszą wiedzieć, że są reprezentowane, wystarczy że świadomość masy, klasy czy rasy przejawia reprezentant. Spizeg został więc zawiązany przeciwko Narodowi przez mniejszość niemiecko-żydowską. Na skutek tego spizgu Naród omyłkowo na tę mniejszość głosuje, co jest powodem konieczności przejęcia władzy przez właściwych reprezentantów Narodu.Ale to niczego nie wnosi do kwestii kompletnej nieistotności narodowców dla PO i PiSu.
pilaster napisał(a): 1. Podtrzymać wojewodą zakaz HGW - gigantyczna awantura ze znaczącą częścią swojego elektoratu, marsz i tak się odbędzie nielegalnie i prawie na pewno dojdzie do ekscesów za które w 100% odpowiadać będzie PISProblem w tym, że PiS chyba sam chciał zakazać MN.
2. Uchylić zakaz HGW - marsz odbywa się legalnie, wq... nacjonaliści robią rozróbę za którą w 100% odpowiada PIS.
pilaster napisał(a): 3. Znacjonalizować marsz - nacjonaliści i tak pewnie zrobią rozróbę za którą w 100% będzie odpowiadać PIS, ale przynajmniej będzie można ten marsz jako tako kontrolować.Pytane, jak to wyjdzie w praniu. Bo coś mi się widzi, że oryginalni organizatorzy ten swój MN jednak spróbują zrobić. Choć wtedy PiSowi chyba łatwiej będzie się odciąć. No ale może taki wlaśnie był plan.
bert04 napisał(a): Prezes też człowiek. Czasem dla kota zmieni ustawę o ochronie zwierząt. Czasem dla miasta odczuje sentyment, zamiast tylko widzieć w nim łup wyborczy. I akurat ten sentyment może z prezydent (nie z Prezydentem) dzielić. Taka robocza hipoteza.Może. Ale czemu dopiero teraz?
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

