Co się z was tacy eurosceptycy zrobili:
https://m.bankier.pl/wiadomosc/aferaKNF-...26880.html
Ta „kradzież systemowa”, jak nazwał ją wrocławski biznesmen, jest oficjalnie przyjętą formuła ratowania banków w Unii Europejskiej. Dziwne, że właściciel banku tego nie wie. Proceder ten wprowadziła do unijnego prawodawstwa dyrektywa o nazwie Bank Recovery and Resolution Directive - Dyrektywa działań naprawczych oraz restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banków (BRRD). Dyrektywa ta miała być oficjalnym unijnym batem na banki, które wymagały setek miliardów euro pomocy w czasie kryzysu finansowego, jaki miał miejsce na świecie w latach 2008-13 (a w niektórych europejskich krajach tli się do dzisiaj). Pomoc finansowa pochodziła z kieszeni europejskich podatników. Dyrektywa BRRD miała na celu zmianę zasad ratowania banków. To już nie podatnicy mieli wykładać pieniądze na ich ratowanie, ale akcjonariusze, wierzyciele i deponenci.
Ja rozumiem, że UE to zło, ale przy okazji kindergestapo się mogliście zaktywizować a nie tu.
Giertych za co się weźmie to spieprzy:
40 milionów nie ma, rozmowy z tym Glapińskim nie ma, 1% nie ma. No i co tera?
i czyja to wina?
https://m.bankier.pl/wiadomosc/aferaKNF-...26880.html
Ta „kradzież systemowa”, jak nazwał ją wrocławski biznesmen, jest oficjalnie przyjętą formuła ratowania banków w Unii Europejskiej. Dziwne, że właściciel banku tego nie wie. Proceder ten wprowadziła do unijnego prawodawstwa dyrektywa o nazwie Bank Recovery and Resolution Directive - Dyrektywa działań naprawczych oraz restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banków (BRRD). Dyrektywa ta miała być oficjalnym unijnym batem na banki, które wymagały setek miliardów euro pomocy w czasie kryzysu finansowego, jaki miał miejsce na świecie w latach 2008-13 (a w niektórych europejskich krajach tli się do dzisiaj). Pomoc finansowa pochodziła z kieszeni europejskich podatników. Dyrektywa BRRD miała na celu zmianę zasad ratowania banków. To już nie podatnicy mieli wykładać pieniądze na ich ratowanie, ale akcjonariusze, wierzyciele i deponenci.
Ja rozumiem, że UE to zło, ale przy okazji kindergestapo się mogliście zaktywizować a nie tu.
Giertych za co się weźmie to spieprzy:
40 milionów nie ma, rozmowy z tym Glapińskim nie ma, 1% nie ma. No i co tera?
i czyja to wina?
Naszym celem jest LINIA. Bojowa linia!

