pilaster napisał(a): Proszę zwrócić uwagę, że zdaniem Jokera uprawa roślin nie jest w żaden sposób stymulowana i wspomagana środkami chemicznymi i dostępne w handlu produkty rośłinne żadnych sztucznych chemicznych domieszek nie zawierają
Proszę o konkretne badania wskazujące na istotny wpływ nawożenia upraw roślin na zawartość szkodliwych substancji w spożywanych roślinach to się do tego odniosę. Niech to jednak nie będą jakieś ekstensywne uprawy w Indiach czy innych krajach 3 świata gdzie nie obowiązują żadne regulacje, to nas teraz nie interesuje. I jeśli piszę badanie to myślę o badaniach a nie blogu cioci kloci. Jeszcze jedno, produkcja mięsa jest niepomiernie bardziej kosztowna niż roślinna, narażona na więcej zagrożeń (chorób zwierząt) więc i przyjmowane środki są znacznie bardziej radykalne. Reklamy produktów i korporacji opierających się na produkcji odzwierzęcej to codzienność, nie widziałem natomiast jeszcze reklamy rzodkiewki czy ogórka, chyba nie muszę pisać co z tego należy wywnioskować? Burger King i McDonald, Berlinki i inne Morliny, Jogurty, czekolady, batony, można tak wymieniać kolejne korporacje i wartość ich biznesów.
Voodoo People


