@zefciu, Joker + Dziad Borowy
No fajnie, więc wystarczy oznakować mleka numerkami od 3 do 0, i ludzie będą mieli wybór, czy kupować mleko od "krowy klatkowej", czy od krówki spędzającej słoneczne popołudnia na łące, których dzieci nie są przerabiane na paszę lub mięso. W jajkach już powoli następuje wycofywanie się z 3 (w Niemczech już nie uraczysz). A że mleko "zerowe" będzie dwa razy droższe, cóż, jajka ekologiczne też nie są tańsze od klatkowych.
DziadBorowy napisał(a): Ponieważ spora część mleka i jaj pochodzi od zwierząt z hodowli intensywnych. Przykładowo prawie każdy wie, że jajka z numerkiem 3 to chów klatkowy, ale często krowy są trzymane w warunkach niewiele lepszych.
No fajnie, więc wystarczy oznakować mleka numerkami od 3 do 0, i ludzie będą mieli wybór, czy kupować mleko od "krowy klatkowej", czy od krówki spędzającej słoneczne popołudnia na łące, których dzieci nie są przerabiane na paszę lub mięso. W jajkach już powoli następuje wycofywanie się z 3 (w Niemczech już nie uraczysz). A że mleko "zerowe" będzie dwa razy droższe, cóż, jajka ekologiczne też nie są tańsze od klatkowych.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

