To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wielka tajemnica wiary... złoto i dolary.
#18
Antyteista napisał(a):
Sofeicz napisał(a): Wypraszam sobie - jestem porządnym siedmiogwiazdkowym ateistą.

Ale dołączam się do głosów krytycznych wobec twojej twórczości.
Popracuj nad merytoryką, nie krzycz, panuj nad emocjami.


Potraktuj to jako uwagę moderatorską!

Obiecuję, że popracuję nad swoimi emocjami, pod warunkiem, że odpowiedz mnie na pytanie - merytorycznie
Czy można obrazić uczucia?
Ja rozumiem, że można obrazić człowieka, ale jak można obrazić jego uczucia?
W jaki sposób uczucia informują ich posiadacza, że się obraziły?
Czy to oznacza, że uczucia też mają uczucia i świadomość?


Potraktuj to jako uwagę użytkownika.

Ten zwrot jest faktycznie źle sformułowany. Powinno być zranić czyjeś uczucia, lub urazić kogoś w związku z jego uczuciami religijnymi.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Wielka tajemnica wiary... złoto i dolary. - przez zefciu - 14.11.2018, 08:01
RE: Wielka tajemnica wiary... złoto i dolary. - przez Lampart - 26.11.2018, 11:48

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości