Ziemowit napisał(a):Cytat:"Ty uciekasz"
Macieju1: nie uciekaj sam. Odnieś się PROSZĘ do tego, o co byłeś proszony już co najmniej 5 razy: https://ateista.pl/showthread.php?tid=13...#pid696712 https://ateista.pl/showthread.php?tid=13...#pid696721 https://ateista.pl/showthread.php?tid=13...#pid696725
Przeanalizuj widoki Pirenejów widzianych z okolic Marsylii i pokaż co ustaliłeś. Jak sam pisałęś, obserwacje powierzchni ziemi są najważniejsze. Sam Matsuka podsunął ten pomysł aby zająć się tym tematem.
1. Ale o czym Ty mówisz? Do czego się tu odnosić ? Przecież widoki na Canigou są w oczywisty sposób niezgodne z "ziemią kulą o promieniu ok. 6371-6378 km". Zupełnie zgodne z płaską ziemią i zupełnie zrozumiałe jeżeli się tylko rozumie jak działa refrakcja, jakie są jej główne efekty (czyli zmiana proporcji wewnętrznych obiektu w osi pionowej, relatywne "spłaszczenie" na obrazie dolnych partii obiektu. Przeczytaj ze zrozumieniem moje rozważania na ten temat, patrz mój wpis nieco wyżej)
2. Tak, obserwacje powierzchni ziemi są najważniejsze w kwestii kształtu ziemi. Nawet więcej, można powiedzieć, że w zasadzie tylko one się liczą. Ponieważ: kształt (dowolnej) powierzchni determinuje i określa geometria tejże powierzchni, a nie fenomeny świetlne dziejące się w nieznanym otoczeniu tejże powierzchni.
Najwyższy czas zrozumieć: to co wy uznajecie za "osiągnięcie rozumu ludzkiego", czyli to, ze "już starożytni odczytali kształt ziemi, obserwując niebo" to jest marność rozumu, wielki logiczny błąd ludzkiego myślenia, wielka niedorzeczność. Nie da się z nieznanego otoczenia, czyli z nieznanego układu odniesienia (czyli tu: nieba) odczytywać kształtu ziemi. To jest tak oczywiste, że zupełnie nie pojmuję jak można tego nie rozumieć?!
[A jeśli tego nie rozumieją nawet ludzie z tytułami "naukowymi" przed nazwiskami, przedstawiciele tzw. "elit intelektualnych" to znaczy, że niewątpliwie tu mamy do czynienia z jakimś "zaczarowaniem, omamieniem rozumu" (tak by powiedzieli ludzie dawniej żyjący), natomiast używając współczesnego języka z zahipnotyzowaniem, z wypraniem rozumu (przez "edukację" i nieustanne bombardowanie rozumu bredniami o "kuli ziemskiej", ciągłe drażnienie oczu figurką bożka "globusa". Proszę sprawdzić "święty globus" jest pokazywany wszędzie: nie tylko w wiadomościach i prognozie pogody, ale nawet w byle jakiej telenoweli, jako nieodzowny rekwizyt, "konieczny element wystroju wnętrza". Psychologia manipulacji ! Kłamstwo wielokrotnie powtarzane-tu przez pokazywanie- jest przez rozum przyjęte jako "oczywista prawda wiedzy". Psychologiczny majstersztyk! Sztuka naprowadzania ludzi na "właściwe tory myślenia" - "Sztuka królewska" w działaniu ! Arcymistrzostwo! Wielki sukces tych, którzy mają rząd dusz, a którzy władają światem). Niewątpliwie w tym zaćmieniu rozumów ludzkich macza swoje brudne łapy duch wszelkiego błędu i każdego kłamstwa, czyli szatan. Wszelki bowiem fałsz ma początek w diable.]
3. To wy, globaliści uciekacie od rzeczywistości. A wyjdźże Ty w teren i zacznij obserwować ! Przykłady jak to zrobić masz podane. Poznaj wreszcie prawdę, a prawda Cię wyzwoli. Najpierw z Twoich urojeń. Gdy poznasz prawdę, to inaczej zobaczysz świat w którym żyjesz. I będziesz wolny.
