Jak podał autor:
Why Ukraine Challenged Russia at the Kerch Strait
Według danych Państwowej Służby Statystyki Ukrainy w 2016 roku rosyjskie firmy zainwestowały u naszego wschodniego sąsiada 1,67 mld dolarów, co stanowiło niemal 38 proc. wszystkich zeszłorocznych inwestycji zagranicznych. W tym samym czasie z Unii Europejskiej napłynęło formalnie więcej kapitału, bo 1,97 mld dolarów. Jednak jeśli uwzględnić, że niemal 428 mln dolarów inwestycji cypryjskich to w rzeczywistości rodzimy ukraiński kapitał – najpierw wyprowadzony do tego kraju w ramach „optymalizacji podatkowej”, a następnie z powrotem wprowadzony nad Dniepr przez oligarchiczne koncerny oraz kapitał rosyjski „maskujący się” pod unijnym – okaże się, że Rosja zdecydowanie wyprzedziła Unię Europejską
Żródło.
Dzieciaczki biorą na serio narracje, czyli pohukiwania i groźne miny. Fakty przeczą propagandzie, tym gorzej dla faktów!
Ręka w rękę z pisowska propagandą
. Pozostaje zamknąć oczy, zatkać uszy i krzyczeć - nic nie widzę nic nie słyszę. Będzie ciepło i dobrze.
P.S. Można by zadać pytanie dlaczego Polska, zwłaszcza za czasów PiSu tak mocno wspiera Ukrainę, skoro przewała goni przewałę, a Rosja robi świetne interesy z Ukrainą?
Why Ukraine Challenged Russia at the Kerch Strait
Według danych Państwowej Służby Statystyki Ukrainy w 2016 roku rosyjskie firmy zainwestowały u naszego wschodniego sąsiada 1,67 mld dolarów, co stanowiło niemal 38 proc. wszystkich zeszłorocznych inwestycji zagranicznych. W tym samym czasie z Unii Europejskiej napłynęło formalnie więcej kapitału, bo 1,97 mld dolarów. Jednak jeśli uwzględnić, że niemal 428 mln dolarów inwestycji cypryjskich to w rzeczywistości rodzimy ukraiński kapitał – najpierw wyprowadzony do tego kraju w ramach „optymalizacji podatkowej”, a następnie z powrotem wprowadzony nad Dniepr przez oligarchiczne koncerny oraz kapitał rosyjski „maskujący się” pod unijnym – okaże się, że Rosja zdecydowanie wyprzedziła Unię Europejską
Żródło.
Dzieciaczki biorą na serio narracje, czyli pohukiwania i groźne miny. Fakty przeczą propagandzie, tym gorzej dla faktów!
Ręka w rękę z pisowska propagandą
. Pozostaje zamknąć oczy, zatkać uszy i krzyczeć - nic nie widzę nic nie słyszę. Będzie ciepło i dobrze.P.S. Można by zadać pytanie dlaczego Polska, zwłaszcza za czasów PiSu tak mocno wspiera Ukrainę, skoro przewała goni przewałę, a Rosja robi świetne interesy z Ukrainą?

