Fizyk napisał(a):Maciej1 napisał(a): Zupełnie zgodne z płaską ziemią i zupełnie zrozumiałe jeżeli się tylko rozumie jak działa refrakcja, jakie są jej główne efekty (czyli zmiana proporcji wewnętrznych obiektu w osi pionowej, relatywne "spłaszczenie" na obrazie dolnych partii obiektu. Przeczytaj ze zrozumieniem moje rozważania na ten temat, patrz mój wpis nieco wyżej)I znowu powołujesz się na zmianę proporcji wynikającą z refrakcji, ale nie potrafisz powiedzieć na ten temat nic ścisłego, machasz tylko rękami. Czymś ścisłym mogłyby być np. odpowiedzi na moje pytania:
1. Jakiego rzędu zmiana proporcji jest zauważalna?
2. Jakiego rzędu zmiany proporcji należy się spodziewać w przypadku refrakcji wynikającej z gradientu ciśnienia i temperatury?
Niczym nie "macham". To Ty rozpaczliwie próbujesz ratować fałsz w który wierzysz, którym Ci wyprano rozum.
Cytat:1. Jakiego rzędu zmiana proporcji jest zauważalna?
A po co mamy na ten temat dyskutować, jeżeli to jest w sumie od rzeczy? Jeżeli nie widać istotnych zniekształceń, to nie widać istotnych zniekształceń => (ewentualna) transformacja optyczna jest bez istotnych zniekształceń proporcji wewnętrznych obiektów.
[quote pid='700675' dateline='1544009625']
2. Jakiego rzędu zmiany proporcji należy się spodziewać w przypadku refrakcji wynikającej z gradientu ciśnienia i temperatury?
[/quote]
Po pierwsze w sytuacji intensywnego mieszania (silny, wiejący suchy wiatr) w wąskim pasie powietrza (kilka-kilkanaście metrów) praktycznie nie ma różnić temperatury.
Po drugie: to co wynika z różnicy ciśnień najpewniej nie da żadnych zauważalnych zniekształceń proporcji.
Ale po trzecie i to jest najważniejsze: aby zasymulować płaskie z krzywego, to właśnie trzeba transformacji optycznej zniekształcającej proporcje! Bo Ty masz przekształcić krzywe w płaskie. Jeśli natomiast przekształcenie optyczne nie daje istotnych zniekształceń proporcji, lecz tylko daje (praktycznie) obrót, to wprawdzie można zaglądnąć za wijący się korytarz, za "górkę kulistej ziemi", czy "za winkiel" ale (ponieważ nie ma zniekształceń w proporcji, zatem nie ma i transformacji krzywizny w płaszczyznę!) widać będzie, że "tam za winklem" jest krzywo (jeżeli rzeczywiście jest tam krzywo).
Sytuacja Twoja jest beznadziejna. Ponieważ Tobie- w obliczu obserwacji, które Ci pokazuję i o których mówię- trzeba takiego "przyrządu optycznego", który "jednocześnie daje zmianę proporcji na obrazie oraz tej zmiany nie daje" [to znaczy "powierzchnia ziemi jest podciągnięta w górę i wyrównana do linii, aby zasymulować płaskość ziemi"- co wymaga transformacji optycznej zmieniającej proporcję, ale jednocześnie stojące na tej powierzchni obiekty, np. budynki, czy ludzie mają niezmienione wewnętrzne proporcje- co wymaga transformacji optycznej bez braku zniekształceń proporcji.]
Obrazy, w których nie ma zmian proporcji oraz widać jakby ziemia była płaska są takie dlatego właśnie, że ziemia jest płaska.
Obraz to jest precyzyjna funkcja. Niesie w sobie ogrom informacji. Dla kogoś kto umie patrzeć i myśleć logicznie.
Przyjmij zakład i wykonajmy obserwację typu Samuela Rowbothama! Czego się boisz ? Przecież zdaje się, że jesteś pewien tego, że "ziemia jest kulą" o jakiej Cię uczyli, nieprawdaż ? Czego się więc lękasz ? Tego, że Ci się oczy otworzą ? W tej obserwacji, przy warunkach minimalizujących refrakcję (zimno, sucho, długo wiejący silny, a suchy wiatr) markery (umieszczone tak, jak wynika z zasady tej obserwacji) ustawią się na obrazie w jednej linii, to jest na jednym poziomie. Jeśli nie chcesz przyjąć zakładu, to sprawdź samemu i podziel się wynikami doświadczenia.
A teraz Ty odpowiedz na moje pytanie: czy gdybyś zobaczył, że markery (w warunkach jak podałem) zawsze ustawiają się w linii, w jednym poziomie, to wciąż byś utrzymywał, że "ziemia jest kulą o promieniu ok. 6371-6378 km", a tylko "refrakcja regularnie symuluje jej płaskość" ?
PS. To jest największa zasługa Rowbothama: obserwacja typu Rowbothama. [Inne rzeczy, które on pisał jak mi się wydaje (ale nie znam aż tak dokładnie jego dzieła, raczej tylko pobieżnie) nie mają większego znaczenia. Są tylko spekulacjami na temat ziemi, jej wymiarów oraz na temat nieba nad płaską ziemią]
