Godność człowieka została mu nadana. Oczywiście człowiek może nie uznać własnej lub cudzej godności i wówczas zachowuje się niegodnie.
Podobnie godność zwierząt może być im tylko nadana. Pytanie przez kogo.
A odnośnie uznania 'istnień pozaludzkich' jako członków wspólnoty moralnej w której mieliby znajdować się również ludzie, to należałoby najpierw wykazać, że zwierzęta są zdolne do zachowań moralnych, w tym w stosunku do człowieka.
Podobnie godność zwierząt może być im tylko nadana. Pytanie przez kogo.
A odnośnie uznania 'istnień pozaludzkich' jako członków wspólnoty moralnej w której mieliby znajdować się również ludzie, to należałoby najpierw wykazać, że zwierzęta są zdolne do zachowań moralnych, w tym w stosunku do człowieka.
"Kto nie zważa na karność, gardzi własnym życiem, lecz kto słucha napomnienia, nabywa rozumu.
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3
Bojaźń Pana jest szkołą mądrości, a pokora poprzedza chwałę"
"To głupota prowadzi człowieka na manowce, a potem jego serce wybucha gniewem na Pana"
Prz. 15,32-33; 19,3

