ErgoProxy napisał(a): A rozumiesz, że Gladiator jest ideologicznie zaangażowany po stronie naszych wrogów?
A pamiętasz jeszcze, co w polskiej mowie oznacza fraza "tamten świat", czy już nie bardzo?
A Polska to wg ciebie jest częścią świata, czy czegoś innego - zaswiatów może?
W sensie, po czyjej konkretnie stronie jest Gladiator?
Tak, wiem, fraza "tamten świat" jest celowo zamieszczoną w mojej wypowiedzi grą słowną. Zwróć uwagę na to, że świat jest w jego większej części zajęty przez konkretne narody, a więc obawiam się, że nasi kosmopolici, żeby zamieszkać w końcu w swojej Ojczyźnie (świecie) będą zmuszeni szukać miejsca do życia poza planetą Ziemią.
Polska jest światowa, ale Polacy już zahaczają o zaświaty.
zefciu napisał(a): No tak. Odpowiedziałaś, że Ci nie pasuje język. I przyjmuję to do wiadomości. Na tym zakończmy, jeśli nie masz nic więcej do powiedzenia.Masz rację, nie ma sensu tego ciągnąć. Moja cierpliwość się skończyła.
No nie. Napisane jest, że sprzyja realizacji tych celów wtedy, gdy jest kontrolowane. Nigdzie nie ma tezy, że „im więcej migrantów tym lepiej”.
Cytat:No właśnie z Ewangelii wiem, że jednak nie. Bo to kłamczuszki są. A ojciec kłamstwa jest taki jaki jest.Na czym ma polegać to kłamstwo?
Cytat:Nazwanie prawie całego Narodu idiotami jest obrazą dla tego narodu. Plujesz na Polaków, a jednocześnie chcesz się uważać za patriotkę.A czemu prawie całego narodu? Frekwencja wyborcza to zwykle jakieś 50%, z czego nie wszyscy się kierują sondażami. Tych idiotów nie ma aż tak wielu
Cytat:Nie rozumiem. Podałem przykład słabego państwa. Według Twojej reguły w państwie tym powinni być silni i bogaci obywatele. Co sprawia, że Twoja reguła nie ma tam zastosowania?Bo to państwo z innego kontynentu, z zupełnie innym backgroundem historyczno-społeczno-kulturowym.
Cytat:Nazywasz mnie kosmopolitą, mimo że uważam się za Polaka i jestem domatorem, który źle się czuje, jak pojedzie za granicę na dłużej niż dwa tygodnie. Nigdy nie uważałem się za żadnego „obywatela świata”, czy inne podobne coś.Uważasz się za Polaka, a jednocześnie w dupie masz interesy polskiego narodu. Za co się tak nienawidzisz, zefciu?
