To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czerwona Pigułka
#1
ErgoProxy napisał



Cytat:A co tam się dzieje w Hameryce - a co mnie to, kurtka, obchodzi? Graniczymy z Hameryką może, Hameryka ma apetyt objąć nas swoją jurysdykcją i fiołem na punkcie pozywania każdego o wszystko? A psychochwyt z Newsweeka jest tak skuteczny, że trzeba go wpierw detalicznie otłumaczyć, żeby publiczność w ogóle zrozumiała, że ma do czynienia z pscyhochwytem. Normalnie scenka jak z Chaplinowskiego "Gladiatora". Czy "Dyktatora". Przepraszam, ale pora późna i wszystko już mi się pieprzy...

Aaa, jeesteś wkurzony... Najwyraźniej zażyłeś fioletową pigułkę Duży uśmiech , co już  budzi pewien szacunek. Znaczy, dostrzegasz coś lecz odrzucasz wiedząc, że i tak nie odrzucisz. Wpływ kultury hamerykańskiej jest dość mocny, widoczny na każdym kroku. Tam powstanie, u nas jakiś czas później się pokażę. Wiesz, że tak jest od lat, muru nie będzie.
Inaczej czyni ZaKotem, który w niewygodnych sprawach odwraca kota ogonem, byleby coś napisać w miarę  przeciwnego. On zażywa niebieską pigułkę. Ta pozwala widzieć świat ładniejszym i nie dostrzegać tego czego się nie chce dostrzec.

Jest jeszcze Czerwona Pigułka - filozofia The Red Pill.

Zachodnia kultura dba głównie o słabsze jednostki, które nie chcą czuć się słabszymi, więc zakłamują rzeczywistość, że są równe i należy im się specjalne traktowanie. Dostają przywileje dzięki temu, że są słabsze, ale nie chcą by mówić o tym wprost. Są mniej zaradne, ale potrzebują mechanizmów ułatwiających, które będą legalnie podnosiły ich wartość. Niestety zamiast być wdzięczne za pomoc, to zaczęły się wywyższać i tworzyć wroga w mężczyźnie. Wierzysz w te działania oraz ich dobre skutki póki bierzesz The Blue Pill, a wychodzisz z tego stopniowo, kiedy zaczynasz myśleć, że coś tu nie gra, że nie jest to korzystne dla populacji, lub pomniejszych (mimo że najważniejszych dla szczęścia i trwania) grup jak rodzina.

Czym jest The Red Pill.

Nie ze wszystkim co pisze autor zgadzam się. Jest to dobra analiza, brakuje jednak Celu i Drogi. Ten i podobne artykuły z tej strony, choć dobre tchną brakiem nadziei. O tym później.


Kto i dlaczego uważa, że nie jest to trafne?
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Czerwona Pigułka - przez Gladiator - 10.12.2018, 01:08
RE: Czerwona Pigułka - przez ErgoProxy - 10.12.2018, 07:26
RE: Czerwona Pigułka - przez ZaKotem - 10.12.2018, 09:02
RE: Czerwona Pigułka - przez ErgoProxy - 10.12.2018, 09:17
RE: Czerwona Pigułka - przez zefciu - 11.12.2018, 20:16

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości