matsuka napisał(a): Poważnie? To patrz tutaj :Daj jakieś dodatkowe szczegóły, w stylu źródło, lokalizację, te sprawy. Co mam powiedzieć na samo zdjęcie?
Może trochę pochopnie stwierdziłem, że widać co najwyżej rozświetlony horyzont. Więcej mogę powiedzieć dopiero mając więcej danych.
matsuka napisał(a): Jeśli rakieta nad czystym niebem, która wyrzuca spaliny od początku lotu (a film udowodnił, że tak właśnie było) widziana jest nie jako wyłaniająca się zza horyzontu, lecz nagle, jako punkt wysoko nad horyzontem to jest to praktycznie bezsprzeczny dowód na to, że światło zagina się do góry.Taaak... Bo wcale nie jest tak, że spaliny muszą być odpowiednio wysoko, żeby w ogóle dało się je zobaczyć, ani tak, że ich niższa część szybko zostanie rozwiana.
Przejrzyj lepiej to, co podlinkowałem w poprzednim poście.
![[Obrazek: style3,Fizyk.png]](http://www.sloganizer.net/en/style3,Fizyk.png)
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
