towarzyski.pelikan napisał(a): Tak, i akurat owoc magicznie zadziałał, jak Adam go zjadł. Dokładnie w tej chwili. Przecież skoro Ewa skosztowała owocu wcześniej od Adama, to powinna wcześniej przejrzeć na oczy niż Adam. A oni przejrzeli jednocześnie. Nie wierzę w takie przypadki.
I bardzo dobrze, powinnaś przestać wierzyć w bajki. Swoją drogą - jak się ma ten grzech pierworodny Adama i Ewy do teorii ewolucji? Wydaje mi się, że ciężko pogodzić jedno z drugim, choć przecież dla świętego Kościoła, wraz z jego zdolnościami posługiwania się słowną ekwilibrystyką, nie ma rzeczy niemożliwych. Ale ja się nie znam, więc może wypowie się ktoś kompetentny.

