Dzięki Kocie za interesujący głos, kilka spraw muszę przemyśleć więc nie odpowiem z biegu. W zasadzie może mógłbym to zrobić w kilka minut ale nie chcę tylko odbijać piłeczki bez konstruktywnych refleksji, nie ukrywam przede wszystkim dla siebie. Może jeszcze zanim się odniosę, aby poruszać się w jakimś odniesieniu i konkretnym kontekście, czy mógłbyś w wolnej chwili przedstawić swoje moralne uzasadnienie hodowli przemysłowej i uboju zwierząt? Na razie wystarczy taki zasięg problemu.
Voodoo People


