Vezas napisał(a): Rozumiem, że mieszkańcy miast, którzy widzą jedynie mury, ulice i zbrodnie, bywają obojętni w rzeczach wiary; ale nie mogę zrozumieć, w jaki sposób ludzie ze wsi, zwłaszcza o ile żyją samotnie, mogą jej nie mieć. W jaki sposób dusza ich nie wznosi się po sto razy dziennie z uniesieniem ku sprawcy cudów, które ich otaczają?
Kwestia przyzwyczajenia.
Vezas napisał(a): Ale trzeba na to, aby oczy moje były porwane czarownym widokiem natury.
A weź się gap dłużej niż parę minut w jakiś pejzaż, wschód słońca czy cuś innego i zobaczymy czy ci się nie znudzi.
Vezas napisał(a): Samobójstwo jest przeciwne naturze.
Wszystko co występuje w naturze jest zgodne z naturą. Samobójstwo też.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

