Rozkojarzenie i neurony lustrzane to jedno, a człowiek po dorośnięciu obrywa taką dawką stresów, że chyba lepiej go zaprawić zawczasu. Przy czym znowuż nie może to być na zasadzie, że - skoro o karach fizycznych mowa - goni się ze wściekłością dzieciaka po domu i potem łoi z całej pyty. Skoro kara ma być wychowawcza, to powinna być dolegliwością i stopień tej dolegliwości winien być starannie odmierzony. Ale fakt, warto jednak spróbować chociaż wytłumaczyć poddawanemu dolegliwości, za co to i po co to.
Natomiast współczesny turysta bywa zszokowany, że do Morskiego Oka jest osiem kilosów mocno pod górę i że po zmroku robi się tam ciemno - no bo przecież skoro asfalt jest, to i lampy być muszą.
Natomiast współczesny turysta bywa zszokowany, że do Morskiego Oka jest osiem kilosów mocno pod górę i że po zmroku robi się tam ciemno - no bo przecież skoro asfalt jest, to i lampy być muszą.
