Mam tylko przypuszczenie o co mogło Ci chodzić w tym pytaniu.
Nie raz udzielono odpowiedzi, ale problem polega na tym, że niektórzy domagają się odpowiedzi takiej, która nie uwzględnia "spisku" rodziców w sprawie prezentów - bo rodzicom ufamy.
Więc jak wytłumaczyć to "nieporozumienie" bez odwoływania się do spisku agencji kosmicznych? Nie wiadomo.
No bo przecież gdyby istniał taki firmament nieba to NASA by go wykryła, prawda?
Możesz wierzyć lub nie, ale istnieje taka i to nie jedna. Poradzono mi jednak na tym forum, abym swoją dopracował i dopiero przedstawił model ilościowy, a nie koncepcje.
Więc to mi zajmie dobrych parę miesięcy, bo oprócz tego mam sporo innych obowiązków.
Czy może ktoś polecić jakiś program do modelowania fizyki świata? Układania ciał niebieskich, definiowania sposobu odbijania się światła, współczynnika refrakcji, kształtu Ziemi?
Czy muszę wszystko opracować sam od zera?
Nie raz udzielono odpowiedzi, ale problem polega na tym, że niektórzy domagają się odpowiedzi takiej, która nie uwzględnia "spisku" rodziców w sprawie prezentów - bo rodzicom ufamy.
Więc jak wytłumaczyć to "nieporozumienie" bez odwoływania się do spisku agencji kosmicznych? Nie wiadomo.
No bo przecież gdyby istniał taki firmament nieba to NASA by go wykryła, prawda?
Sofeicz napisał(a): PS. Dopominam się nowej topologii - może być nawet jakiś podstawowy szkic, cokolwiek.
Pliz!
Możesz wierzyć lub nie, ale istnieje taka i to nie jedna. Poradzono mi jednak na tym forum, abym swoją dopracował i dopiero przedstawił model ilościowy, a nie koncepcje.
Więc to mi zajmie dobrych parę miesięcy, bo oprócz tego mam sporo innych obowiązków.
Czy może ktoś polecić jakiś program do modelowania fizyki świata? Układania ciał niebieskich, definiowania sposobu odbijania się światła, współczynnika refrakcji, kształtu Ziemi?
Czy muszę wszystko opracować sam od zera?

