Lampart napisał(a): Myślę że w niektórych przypadkach nie jest niczym złym jak rodzic przeleje bachorowi, grunt żeby nie w poniżający sposób
Umieram z ciekawości, jakiż to sposób bicia osoby słabszej przez osobę nieporównanie silniejszą, będącą jednocześnie w pozycji władzy, nie jest dla tej pierwszej poniżającym... Byłbyś łaskaw podzielić się ze mną tą wiedzą?
ErgoProxy napisał(a): Ale oczywiście, jeśli kara fizyczna jest dla kogoś aż tak nieznośna, może optować za zamiennikiem w postaci kary pręgierza, czy innego seansu hańby, na wzór lewackich Chin maoistowskich, czy nie mniej lewackiej Lepszej Korei. Osobiście wolałbym jednak chłostę - zdaje mi się karą mniej niszczącą psychicznie. I tylko za wykroczenia drogowe posyłałbym od razu do łagru, dlatego że samochód na benzynę jest to bomba zapalająca na kółkach, w której dość łatwo ofiarę wypadku zakleszczyć.
Piszesz to poważnie czy żartujesz?
Ой, розвивайся та сухий дубе / Завтра мороз буде, / Ой собирайся молодий козаче / Завтра похід буде. / Я й морозу та й не боюся / Зараз розів'юся

