Kozak Zaporoski napisał(a): Podobnie jak wiele innych terminów w języku polskim. Podałem jednak definicję w kontekście, który uznałem za najbardzej akuratny dla prowadzonej przez nas rozmowy (może tylko niepotrzebnie wmieszałem w temat epistemologię, zatem dla klarowności i prostoty dyskusji, można uznać to sformułowanie za niebyłe).
Ale i tutaj nie do końca masz rację, gdyż w epistemologi także rozróżnia się racjonalizm i empiryzm, aprioryzm i aposterioryzm, rozum i doświadczenie. A ty żądałeś na potwierdzenie racjonalności wyników doświadczeń. Może jestem tu przewrażliwiony, ale dla mnie to jednak jest mylące.
Generalnie termin "racjonalizm" był w ostatnich latach tak często używany poza jego pierwotną definicją, że IMHO więcej wprowadza zamętu niż klarowności do tego typu dyskusji. Może jednak lepiej używać w tym kontekście pojęcia falsyfikacji czy koroboracji?
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

