Lampart napisał(a): Ten goły szczur to dowód, że Bóg nie istnieje. Na odwrót ma być.
Nie napisałeś nic o tym, że mają być jakieś dowody. Napisałeś, żeby zamieszczać rzeczy, które się ateistom nie podobają. Goły szczur mi się zupełnie nie podoba, więc jest to zgodne z twoim życzeniem.
Inna sprawa, że zupełnie nie wiem, jak to ma wzmacniać mój ateizm. Ani też nie wiem, po co w ogóle wzmacniać swój ateizm. Jest za to jakaś nagroda w niebie, czy co?
Quinque napisał(a): Sam ateizm jest wtórny i mdły. Ileż mogą gadać o czym co jest tylko negacją jednej postawy? A z samego ateizmu nic nie wynika
E tam, tak źle nie jest. Gdyby ateiści byli w mniejszości, to miałbyś rację, jakbym w jakichś Czechach żył to pewnie z samych nudów bym się na coś nawrócił, jak nie na judaizm (byłby wporzo, gdyby nie to obrzezanie) to przynajmniej na wudu albo niuejdżyzm. Ale tam, gdzie ateiści są w mniejszości, jest fajnie, bo zawsze znajdzie się ktoś wśród krewnych-i-znajomych, jak i wśród celebrytów, kto powie, że ateizm to negacja wszelkiej moralności, czy coś w tym guście, i nie pozwala się nudzić.

