Quinque napisał(a): Nie jest. Albo podaj mi pierwszą przyczynę wszechświata. Przyczynę która w równie satysfakcjonujący intelektualnie sposób wyjaśni powstanie wszechświata co chrześcijański Bóg
mechanika kwantowa. bez przyczyny. Obawiam się że początek wszechświata mógł mieć w głębokim poważaniu satysfakcję intelektualną kogokolwiek.
Lampart napisał(a): Takie zagrywki jak twoje, ateistów mogą tylko poirytować i na nie przygotowany jest Potwór Spaghetti
osobiście wole czajniczek ponieważ jest bardziej satysfakcjonujący intelektualnie

Lampart napisał(a): To nie ten temat. Tutaj chodzi o sprawy, które miałyby pokazać ateiście, ułomności ateizmu.
ja tego trochę nie rozumiem. Ateizm - brak wiary w istnienie bogów. W jaki sposób brak wiary miałby być ułomny? Czy brak czegoś - wiary - może być zbyt mały? od którego momentu brak wiary miałby być satysfakcjonujący - oczywiście że pod względem intelektualnym?

