Peter napisał(a):mechanika kwantowa. bez przyczyny
Że co? To wygląda tak, że rzucasz trudne słówko i myślisz że ciemnota nie będzie drążyć tematu
Lampart napisał(a):O I to jest właśnie to na co czekałem
A ja czekam na odpowiedź
Lazarz napisał(a):Była taka anegdotka o tym jak caryca Katarzyna II gościła na swoim dworze Diderota i wkurzyła się na jego ateistyczne misjonarstwo. Zorganizowała więc debatę z Eulerem, który też w tym czasie przebywał na jej dworze. Euler po prostu napisał strasznie skomplikowany wzór i powiedział "...a więc Bóg istnieje" a Diderot osłupiał i następnego dnia szybciutko wyjechał z Rosji, aby jego reputacja jeszcze bardziej nie ucierpiała
No ale Diderot był deistą a nie ateistą. Przy czym był prymitywnym antyklerykałem
