Fizyk napisał(a): A jakieś dane o temperaturze powietrza i wody tamtego dnia? Bo wiesz, znowu dla całej analizy cholernie istotny jest bieg promieni tuż nad wodą, czyli w bliskości czegoś potencjalnie mocno zaburzającego gradient temperatury.
Wiał bardzo silny, suchy wiatr. Nie bardzo wiem, jak w warunkach tak silnego mieszania ośrodka (powietrza) można mówić o istotnym "gradiencie temperatury" w pasie powietrza o wysokości do kilku metrów. Warstwy tworzą się przy stojącym powietrzu. Dlatego efekty optyczne nad wodą występują w gorące, wilgotne, bezwietrzne dni. Ty doszukujesz się efektów optycznych tam gdzie ich nie ma (nie ma istotnych). Zresztą ja się nie dziwię. Cóż Ci zostało?
[No, zawsze zostaje porzucenie fałszu, czyli fałszywego modelu jako możliwa opcja.]
Cytat:Oczywiście łatwo jest wszystko olać i przyjąć, że światło rozchodzi się po liniach prostych, ale to nieprawda,
Ależ oczywiście, że prawda i to można wywnioskować z samego obrazu. Tak, jak już to tłumaczyłem. To znaczy ściślej: w warunkach o których mówię (małe różnice wysokości -do kilku metrów, silne mieszanie ośrodka i relatywnie małe odległości) odchylenia od prostoliniowego biegu promienia światła są nieistotne, rzędu kilkanaście do max kilkadziesiąt cm na 10 km. A odchylenia wynikające z (urojonej) "krzywizny kuli ziemskiej" są dużo większe. Np. dla 10 km "opad globalny" to 7.84 metra.
Cytat:Oczywiście łatwo jest wszystko olać i przyjąć, że światło rozchodzi się po liniach prostych, ale to nieprawda, a Twoja niezgodność dotycząca horyzontu wodnego to różnica jakichś 3 minut łuku, spokojnie do wyjaśnienia ugięciem światła w powietrzu w odpowiednich warunkach.
Podkreślałem, że niezgodność nie dotyczy tylko położenia horyzontu wodnego. Wydaje się, że to zlekceważyłeś. Chcesz, żebym Ci pokazał serię zdjęć (z innej wysokości) podkreślającą tę drugą niezgodność o której pisałem ? Widoki są zawsze niezgodne z "kulą ziemską". A w warunkach o których mówię są bardzo dobrze zgodne z płaską ziemią.
Generalnie to Ty podchodzisz do moich zdjęć w ten sposób: "facet polował na szczególne warunki i upolował". Nic podobnego. Ja wykonuję zdjęcia zupełnie przypadkowo, przy okazji. Najczęściej gdy mam wolną chwilę. Nie zamawiam wtedy pogody i warunków. I wszystkie zdjęcia, które otrzymuję dzielą się na dwie grupy : te w których widać efekty refrakcji (odbicia, wiszenia w powietrzu, wielkie spłaszczenia) i te drugie w których efektów optycznych nie widać. Jeżeli długo wieje silny, suchy wiatr to zawsze otrzymuje się te drugie. I wtedy widać, że ziemia najpewniej jest idealnie płaska.
{ https://www.youtube.com/watch?v=gPouevRkB_o&t=159s
Jeszcze raz dla przypomnienia ten film. Ponieważ on doskonale ilustruje wszystko to co ja piszę nt refrakcji i warunków, w których ona jest minimalna. W cieplejszy dzień, ze stojącym powietrzem: obraz aż ocieka refrakcją. [doskonale widać też spłaszczenie obiektów]. Gdy wieje silny wiatr, co widać i słychać- widoczność jest bardzo dobra, brak znaczących efektów optycznych jak na dłoni widać, że ziemia jest najpewniej idealnie płaska.}
Czy to znaczy, że na tych pierwszych otrzymuje się "zgodność z kulistą ziemią"? W żadnym wypadku, żadnej takiej zgodności się nie otrzymuje. Lecz ocena ilościowa tych pierwszych jest bardzo trudna, w zasadzie niemożliwa. Trudno np. analizować ilościowo obraz w którym jakaś część obiektu "wisi w powietrzu" i jest "odcięta" oraz widać odbicia i spłaszczenia. Ale nawet na tych pierwszych zdjęciach (z efektami optycznymi) również często widać ewidentne niezgodności z modelem kulistym.
Zacznij sam prowadzić obserwacje, a przekonasz się, że ziemia najpewniej jest idealnie płaska.
Cytat:ponawiam pytanie o nazwę appki, którą wyznaczałeś horyzont w samolocie.
Theodolite Droid 1.0.34.
Sprawdziłem w starym smartfonie. [Ale jak dzisiaj szukałem w Google Play, to nie znajduje dokładnie takiej wersji. Tak ze 3 lata temu ją zainstalowałem w starym smartfonie.]
Nie wiem tylko w czym Ci pomoże nazwa tej aplikacji. Pisałem wyraźnie, że oprócz fotografowania tą aplikacją zawsze sprawdzałem także poziom za pomocą wody w butelce (i wykorzystując obiekty na skrzydle samolotu). Wskazania wody i aplikacji (co do poziomu) pokrywały się. [Ostatnio zabieram też ze sobą do samolotu poziomicę "bąbelkową"]. Jest mi bardzo przykro, ale nie zmienisz rzeczywistości: słońce zachodzi praktycznie w poziomie także na wysokości ponad 10 km (obserwowałem już zachód słońca, z samolotu w sumie 4 razy).
To teraz Ty mi odpowiedz, bo wciąż mi nie odpowiedziałeś: co przewiduje Twój model odnośnie poziomu na jakim zachodzi słońce na wysokości 10.5 km(na tej najczęściej obserwowałem zachody słońca, na tej najczęściej leciał samolot) ? {Bez efektów refrakcji- 3.28 stopni poniżej poziomu. A z efektami refrakcji, według Twego modelu i wg. "standardowej atmosfery" ?}
