Lampart napisał(a): Gąska to nie było żadne 5 godzin, nie masz takich danych!
Ukłon przed królem jest na jedno kolano, zademonstrowała to brytyjska aktualna premierka na fotce na wp.pl jakiś czas temu.
Dziewuszka 17 letnia Maryja mamusia bobasa Jezusa i starszy przynajmniej po 30tce Józef klęczą przy żłóbku przed bobasem Jezusem na dwóch kolanach - a klęczenie na dwóch kolanach ma charakter długotrwały np. 5 godzin - tak można klęczeć o pieniążek albo do modlitwy "Zdrowaś Mario i Ojcze Nasz".
Na filmach w telewizji jak jeszcze częściej oglądałam widziałam sceny z dawnych czasów, może XIII a może XV wiek, że wioskowi żebracy klęczeli na dwóch kolanach o pieniążek przy drodze do zamku albo przy ścieżce wyjściowej z kościoła jak akurat król z żoną i orszakiem dworzan i rycerzy wychodził/ przechodził taką ścieżką, co miało miejsce w źle zarządzanych monarchiach, gdzie byli jacyś żebracy bez własnego gospodarstwa a może i własnej chałupy.
Klęczenie na dwóch kolanach ma też charakter klęczenia do modlitwy, jak byłam w szkole podstawowej a może też na początku średniej - bo już dobrze nie pamiętam - to byłam w sumie na 2-4 pielgrzymkach kościelnych z księdzem i zakonnicą/ zakonnicami , przynajmniej na jednej w Częstochowie i tam zakonnica przyuczała do klęczenia i samodzielnej modlitwy przed ołtarzem w kościele w czasie bez mszy.
To Maryja jakby klęczała do modlitwy przed żłóbkiem z bobasem Jezusem to by odmawiała modlitwę "Zdrowaś Mario" sama do siebie ale czemu nie, może np. święci i papieże też mogą się modlić sami do siebie, a modlitwę "Ojcze Nasz" jakąś zmodyfikowaną np. " Szanowny Mężu i konkubencie oraz Ojcze mojego bobasa Jezusa, Panie Boże Jahwe któryś jest w Niebie chleba naszego powszedniego daj mi i bobasowi Jezusowi..." troszkę inaczej by się musiała modlić.
Na tych pielgrzymkach to słyszałam od zakonnic, że zakonnice w ogóle dużo czasu spędzają na klęczeniu i modlitwie, to jakby ich stałe codzienne zajęcie.
Z perspektywy czasu mogłabym zapytać po co te modlitwy na kolanach, czy jak jedna zakonnica modli się na kolanach 5 godzin dziennie to czy rocznie jest 100 uzdrowień z chorób więcej na Jasnej Górze w Częstochowie?


