Peter napisał(a): po czym wnosisz?
"W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, »."
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=316
http://www.biblijni.pl/Łk,1,26-38
w innym miejscu napisane że to jednak sen?
A do szóstego miesiąca ciąży Maryja myślała że to ciąża od Józefa, że to Józef zrobił jej ciążę i wymiotowała jak zwykle kobiety w ciąży tak mają?
No to skoro Maryja widziała męskiego anioła w realu a nie we śnie to czy nie zapytała czy ma majtki lub slipki pod sukienką i czy może jej pokazać siusiaka bo to był męski anioł?
Bo czytałam gdzieś dawno temu, że jacyś dawni papieże kazali rzeźbiarzom robić posągi aniołów z małymi siusiakami dużo mniejszymi od męskich, to też powinna być jakaś wzmianka na temat ich dyskusji czy ten realny anioł Gabriel którego widziała Maryja miał dużego czy małego siusiaka, czy anioł mógł mieć dużego siusiaka ale dużych siusiaków należy u rzeźb nie wykonywać?
Sen to chyba ten bosy anioł ze skrzydłami w związku z zagrożeniem od Heroda, pomyliło mi się.
Kosmici nie nawiązują kontaktów z ludźmi, kontakty te są zabronione w ich cywilizacji, Ziemia jest na liście kontaktów zakazanych. Jednak w czasach Jezusa wariaci z ośrodków psychiatrycznych dla kosmitów wymykali się, sporządzali sobie skrzydła i lecieli powygłupiać się na Ziemię. Nie jest to bardziej prawdopodobne?

