Quinque napisał(a): Tylko nie wiem dokładnie czy bycie w nieważnym związku jest cudzołóstwem.No jest. To znaczy rozwiązłością, jeśli mamy być ściśli. Ale w takim przypadku niezawinioną, bo przecież myślał taki małżonek, że jest w związku. A zaczął podejrzewać, że może nie jest w związku dopiero, jak mu się pożycie już popsuło.
Oczywiście możemy wyróżnić przypadki skrajne. Np. małżeństwo się zdążyło pogodzić w trakcie przeprowadzania procesu. Poszli do łóżka i wtedy sąd stwierdził nieważność. Wtedy według pokracznej, łacińskiej logiki mamy rozwiązłość.
