Fizyk napisał(a): Maciej1 napisał(a): Tak? Co Ty nie powiesz ? To pokaż choćby jeden taki fakt, który jest niezgodny z tezą, że ziemia jest płaska !Masz ich cały stos w pierwszym poście tego wątku.
Tak? A niby który ? Poproszę o jeden. Nie o "stos".
Zacznij od tego, według Ciebie najmocniejszego.
Cytat:Maciej1 napisał(a): napisał(a):Przecież dobrze wiesz, że efekty refrakcyjne dla tych obserwacji o których ja mówię (tych które pokazałem: zarówno dla tych nadwodnych, jak i tych z samolotu) są znikomo małe w porównaniu z domniemanymi (urojonymi) "efektami kulistości".Cały problem w tym, że jest wprost przeciwnie.
Przestań pieprzyć, tylko przejdź do konkretów. Napisz, tak jak Cię o to proszę już po raz n-ty: ile konkretnie, to znaczy jakie odchylenie od prostej przewiduje Twój (fałszywy zresztą) model refrakcji dla obserwacji takich jak moje.
Czemu nie piszesz ?
Cytat:Maciej1 napisał(a): napisał(a):Sam sobie udowodniłeś, że jest niezgodne z "kulistą ziemią". Sam sobie wybrałeś granicę horyzontu (ja się zgadzam z Twoim wyborem, tam właśnie jest horyzont) z której jasno wynika, że na "ziemi kuli o promieniu ok. 6371-6378 km" nie mogłoby być takiego widoku.To przyjmij moje wyzwanie, takie kombinowanie nie będzie wtedy możliwe
[Potem coś próbowałeś kombinować. Ale to przecież według mechanizmu, który sam opisałeś: człowiek ma skłonność do dopasowywania (naginania) faktów do swoich chęci]
Jakie "Twoje wyzwanie" ? Żebyśmy siedzieli ukryci za ekranami i analizowali zdjęcia znajdujące się w sieci ? Chcesz zakładu, to przyjmij na moich warunkach: spotykamy się, mierzymy w terenie. Zero internetu i wirtualnej rzeczywistości, czysty i realny świat. [Internet- potem, po zakończeniu. Opublikujemy wyniki]
Cytat:Maciej1 napisał(a): napisał(a):Oraz nie udowodniłeś, że jest niezgodne z tezą o płaskiej ziemi.Lepiej jeszcze raz popatrz na wyspę Vis i Vidovą Gorę: https://ateista.pl/showthread.php?tid=13...#pid701198
Pamiętasz jeszcze? Na płaskiej Ziemi wyspa Vis powinna być wyżej. Na zdjęciu Vidova Gora jest wyżej. Dlaczego refrakcja Ci tu nie pomoże, też wyjaśniałem.
Niby taki chrześcijanin, ale kłamanie mu nie przeszkadza...
Przecież ja Ci już wszystko wyjaśniłem. No, ale taka właśnie jest rozmowa z ludźmi którzy idą w zaparte.
No to pozwól, że wrzucę tutaj filmik, którym już ktoś z was mnie tutaj straszył:
https://www.youtube.com/watch?v=1zRNhLnaLZg&t=289s
Oto jeden z kadrów z powyższego filmiku:
![[Obrazek: Yu1bgnX.jpg]](https://i.imgur.com/Yu1bgnX.jpg)
To samo miejsce, ta sama wysokość obserwacji, te same (nie zmieniające swej wysokości i położenia) platformy, ta sama ziemia (płaska lub kulista lub jeszcze jakaś inna).
A zobacz jak "skacze" wysokość obiektu położonego dalej, względem obiektu położonego bliżej, Porównaj np. "dachy" (szczyty) platform.
[Nawiasem mówiąc facet w filmiku źle opisuje sytuację, bo mówi o "schowaniu dalszej pod horyzont". Nic takiego się nie dzieje. Jest spłaszczenie, które on interpretuje jako "schowanie". Bo to jest spłaszczenie tak wielkie (na niektórych zdjęciach- w niektóre dni) że wyglądające jakby "obcięcie". Już tłumaczyłem. Ale to dygresja].
Przecież Ci już tłumaczyłem, że oprócz zmienności w pionie istnieć może i zmienność (w zakresie ośrodka, czyli w zakresie refrakcji) w poziomie i to ona może dawać takie efekty zmian względnego położenia obiektu oddalonego bardziej względem obiektu bliższego.
Ty nawet w tamtym wątku powątpiewałeś by ta zmienność mogła być tak duża. No to widzisz właśnie.
Jeśli takie "skoki" są na dystansie 20 mil (dalsza platforma), przy małej różnicy wysokości, to tym bardziej mogą być i dla odległości takich jak do wyspy Vis (z pamięci piszę: to chyba jakieś 80 km) oraz przy większych różnicach wysokości.
I tutaj masz kolejną kwestię dlaczego obserwacja ma być taka jak ja proponuję! Ponieważ chodzi o minimalizację refrakcji.
1. Im mniejszy dystans => tym mniejsze potencjalne odchylenia od toru prostego promienia (w wyniku refrakcji)
2. Im mniejsze różnice wysokości => tym mniejsze odchylenia od toru prostego (bo promień biegnie w warstwie powietrza położonej na mniej więcej takiej samej wysokości npm)
3. Im mniejsze odległości => tym większa szansa na jednorodność ośrodka w poziomie. Jest mniejsza szansa, że istotne różnice w składzie powietrza wystąpią na obszarze o długości 10 km, niż że wystąpią na obszarze o długości 80 km. W tym drugim przypadku jest niemała szansa, że np. pierwsze 10 km, to "powietrze A" (ze względu na refrakcję), a ostatnie 10 km (od 70 -tego kilometra od obiektywu) to "powietrze B" (ze względu na współczynnik refrakcji). Jeśli zaś na pierwszych 10 km jest "powietrze A", a na ostatnich 10 km "powietrze B" to inaczej zostanie zmienione (wskutek refrakcji) położenie (na zdjęciu) obiektów leżących bliżej, a inaczej obiektów leżących dalej. I możesz mieć właśnie takie "skoki" względnej wysokości ,jak pokazuje ten filmik, którym ktoś już tutaj usiłował mnie zastraszyć. Te "skoki" dotyczyć mogą nie tylko i platform, ale i wysp. Bo czym się różni wyspa od platformy ?
4. Im bardziej wieje i im bardziej jest suchy wiatr => tym większe mieszanie ośrodka=> tym większa jednorodność ośrodka w pasie powietrza przez który biegną promienie => tym mniejsza szansa na zmienność powietrza zarówno w pionie, jak i w poziomie.
Rozumiesz już dlaczego warunki muszą być takie jak ja mówię ?
A rozumiesz już dlaczego musi być także i analiza samego obrazu i odrzucenie obrazów "ociekających refrakcją" ?
Ale Ty nie chcesz takich warunków jak moje. Bo Ty chcesz jak największej refrakcji, żebyś sobie ją mógł potem dowolnie obrabiać, dowolnym "modelem".
Przecież ja wam już wszystko dokładnie tłumaczyłem: refrakcja potrzebna jest globalistom, ponieważ ona może "pięknie załatać dziury w modelu kulistym". Trzeba (im) tylko aby była jak największa i trzeba im tylko odpowiedniego "modelu" i doboru parametrów.
Ja jednak chcę zminimalizować refrakcję. Stąd moje warunki obserwacji.
Więcej: oprócz Twojej "temperatury" będziemy mierzyć refrakcję na każdym kilometrze. Wtedy będziemy wiedzieć jak się promień odchyla na każdym kilometrze. Wtedy "modele" refrakcji (jakiekolwiek) lub "temperatura" są nam potrzebne jak umarłemu kadzidło. Bo będziemy mieli zmierzone (nie "wyliczone" z modelu) odchylenia na każdym kilometrze i wtedy zobaczymy czy refrakcja załata dziurę w modelu (i głowach) globalistów
Zapewne rozumiesz, że jeśli na każdym z kilometrów odchylenia będą minimalne, to nie mogą być wielkie i na całym dystansie? Czy nie rozumiesz ? [No chyba, że "promień po drodze między początkiem a ostatnim kilometrem wzleciał poza obszar naszych pomiarów (refrakcji, nie temperatury)". Ale nie sądzę byś się ośmielił takie coś postulować. Zresztą możemy dokonywać pomiarów (refrakcji) "z marginesem". Oczywiście przy okazji możesz sobie mierzyć co tam jeszcze chcesz.]
To co? Jesteś gotowy na obserwację typu Rowbothama, w warunkach które opisałem ?
PS. Na koniec takie pytanie: czy gdybyś w tunelu próżniowym (o którym ja wspominam, może ktoś taki kiedyś zbuduje?) zobaczył markery na jednym poziomie (obserwacja Rowbothama), to nadal wierzyłbyś w "krzywiznę ziemi" ?

![[Obrazek: wink.gif]](https://ateista.pl/images/smilies/wink.gif)