Cytat:Skoro tylko przypuszczasz, to to też są tylko mniemania.Tak, przecież napisałem o tym
, są to mniemania w sicie, a przychylenie dla akurat takiego wyboru spowodowane jest tą ''przestrzenią umysłową'', której się chyba w ogóle nie da opisać.Cytat:Ja też mam swoje sito. Nie wiem czemu założyłeś, że nie. Jest to sito bardzo drobnoziarniste w dodatku.Możliwe, że bardzo drobnoziariste, a pisząc z tobą w pełni mogę się z tym zgodzić. Jednak myślałem, że twoje sito jest bardzo przychylone do myślenia typu ''zgodności i łączności faktów, które dają jakiś produkt danych przekonań''. Ja rozumiem to sito jako świadomość, że nic nie wiem, bez łączenia faktów i takich rzeczy. Nabywałeś wiedzę o ewolucji by potem przychylić się do stwierdzenia, że życie ''jest bo jest''. To wydawało mi się zbyt szybkie, dlatego z kolei ja tym razem przychyliłem się do stwierdzenia, że nie przesiewasz wiedzy tylko ją wchłaniasz. Jeżeli jednak ją wtedy przesiewałeś i to mocno, to mamy problem z określeniem jaka jest różnica między ''mocno'', a ''mocno'' - czyli dla ciebie to mogło być mocne przesianie, ale dla mnie już takie niezłe, ale nie na tyle jakościowe, aby zrezygnować z przychylania się ku czemuś co jest odmienne od drugiego. Bo zobacz:
Ja daję tyle samo, czyli połowę racji dla istnienia prawdziwej wiedzy o wyższym sensie nt. pojawiania się ludzi na Ziemi, ale również tyle samo czyli połowę racji dla nieistnienia tej wiedzy.
Ja nie wiem nic. Dlatego filozofuję, używam sita cały czas. Ta technika sita ma mieć miejsce cały czas - człowiek ma się z tym zjednoczyć.
Odpisz, czy się rozumiemy

